1 00:00:01,640 --> 00:00:21,840 Na tych piątkowych spotkaniach nie próbuję przekazywać wam jakichś buddyjskich reguł, które nie mają nic wspólnego z prawdziwym życiem. Łatwo mówić o kammie, reinkarnacji czy Szlachetnych Prawdach. 2 00:00:22,000 --> 00:00:42,840 Ale jest to o wiele ciekawsze i praktyczne kiedy ktoś porusza jakąś kwestię, a ja mogę ją omówić korzystając z tych buddyjskich reguł. Nie są to więc wykłady na temat zasad buddyzmu, 3 00:00:43,060 --> 00:01:02,880 ale wyjaśnianie, jak można je wykorzystać w życiu, żeby nadać mu więcej sensu i czerpać z niego radość. Jakiś czas temu dostałem e-mail z prośbą o poruszenie pewnego tematu; 4 00:01:03,000 --> 00:01:25,860 zwlekałem trochę, bo wydawało mi się, że ten problem dotyczy niewielu osób, ale potem pomyślałem, że chyba jednak jest bardziej uniwersalny. Chodziło o to, że wiele osób, które słuchają tych transmisji, albo właśnie zaczynają studia, albo je kończą. 5 00:01:26,000 --> 00:01:45,840 Ci młodzi ludzie, którzy właśnie zaczynają życie, poszukują porady w kwestiach duchowych, żeby umieć wybrać ścieżkę i umieć nią iść tak, żeby spełniać się w życiu, unikać nadmiernego cierpienia i problemów, a za to doświadczać więcej szczęścia. 6 00:01:46,000 --> 00:02:00,840 Dzięki trafnym radom udzielonym na początku tej ścieżki, nasze życie może stać się bogatsze. I mimo, że wielu z was już dawno zaczęło życie, to i tak co jakiś czas doświadczacie jakichś nowych początków. 7 00:02:01,000 --> 00:02:19,840 Każdego ranka zaczyna się nowy dzień. Ludzie myślą czasem, że w starszym wieku człowiek staje się stateczny i zrównoważony. Ja mam teraz sześćdziesiąt trzy lata. To sporo, ale – wielu z was pewnie się zgodzi 8 00:02:20,000 --> 00:02:35,840 mimo, że ciało odczuwa upływ czasu, ale umysł prawie się nie zmienia. Człowiek nadal ma te same cechy charakteru i aspiracje, nadal chce zmienić coś w świecie, wygenerować trochę szczęścia dla siebie i dla innych. 9 00:02:36,000 --> 00:02:52,840 Sam nadal dostrzegam w swoim własnym umyśle rzeczy, które były w nim już kiedy byłem młody, więc temat tego spotkania bezpośrednio dotyczy młodych ludzi, ale może się do niego w jakimś stopniu odnieść każdy z nas. 10 00:02:53,000 --> 00:03:08,840 Oczywiście, jednym z najważniejszych problemów w życiu, zarówno w młodości, jak i w starszym wieku, jest brak wiary w siebie; ludzie wierzą, ze względu na swoje doświadczenie życiowe, 11 00:03:09,000 --> 00:03:33,840 że są pewne rzeczy, których nie są w stanie zrobić, albo w których nie są dobrzy. To niesamowite, jak wielu młodych ludzi, kończąc szkołę, czuje, że nic im nie wychodzi. Tymczasem wiara, że jest się z czegoś kiepskim jest totalnie niezgodna z buddyzmem. 12 00:03:34,000 --> 00:03:52,840 Jest taka historia, którą lubię przytaczać kiedy mówię o kammie: wiąże się ona z moją pracą jako nauczyciel, jeszcze zanim zostałem mnichem. Zawsze lubiłem eksperymenty, a jednym z moich ulubionych aspektów buddyzmu, 13 00:03:53,000 --> 00:04:07,840 według którego staram się żyć, jest to, że buddyzm nie opiera się na dogmatach. Jest otwarty na pytania, na stawianie wyzwań, na nowe punkty widzenia. Chodzi nie tyle o to, żeby mówić ludziom, w co mają wierzyć, 14 00:04:08,000 --> 00:04:26,840 ale żeby nauczyć ich sposobu patrzenia na życie. Nauczamy raczej pewnych postaw niż prawd wiary. Jedną z rzeczy, które chciałem zakwestionować jeszcze jako nauczyciel była idea, że niektórzy ludzie są inteligentni a inni głupi. 15 00:04:27,000 --> 00:04:44,840 Zastanawiałem się, czy tak rzeczywiście jest. Mój eksperyment dotyczył jednej klasy, którą uczyłem matematyki. Zapytałem nauczyciela, który uczył ich rok wcześniej, kto z tej klasy miał najgorsze wyniki. 16 00:04:45,000 --> 00:05:01,800 Poprosiłem, żeby wskazał mi tego ucznia, bo on właśnie miał być podmiotem mojego eksperymentu przez resztę roku szkolnego. Chłopiec, którego wskazał, był bardzo kiepski z matematyki. Zastanawiałem się, czy rzeczywiście tak było 17 00:05:02,000 --> 00:05:24,800 czy istniało jakieś fatum, albo czy było coś w jego mózgu albo jego DNA, co sprawiało, że nie był w stanie nauczyć się matematyki. Mój eksperyment polegał na tym, że przez trzy semestry poświęcałem mu więcej uwagi i zachęcałem go do pracy. 18 00:05:25,000 --> 00:05:44,800 Kiedy tłumaczyłem jakieś zagadnienie, pytałem, czy wszyscy zrozumieli. Jeśli nie, tłumaczyłem jeszcze raz. Później, kiedy uczniowie rozwiązywali zadania, przechadzałem się po klasie i zatrzymywałem się przy tym słabym uczniu, 19 00:05:45,000 --> 00:06:06,800 tłumaczyłem jeśli czegoś nie wiedział i zachęcałem go do pracy. Jeśli wszystko rozumiał, chwaliłem go i poświęcałem mu więcej uwagi niż pozostałym uczniom. Przyznaję, że było to nie fair wobec reszty 20 00:06:07,000 --> 00:06:28,800 on dostawał zachętę i pochwały, i robiłem wszystko, żeby poprawił się z matematyki. Rezultat przerósł moje oczekiwania. Pod koniec roku ten chłopiec był najlepszy w klasie. Wspiął się na samą górę, od zera. 21 00:06:29,000 --> 00:06:46,800 To był tylko jeden uczeń, ale dla mnie to udowodniło, że nasze zdolności nie są czymś wrodzonym, ale zależą od naszych przekonań i wiary w siebie. „Nie umiem”? Jeśli nie brak ci pewności siebie, to umiesz. 22 00:06:47,000 --> 00:07:01,800 Później nauczyłem się – i z buddyzmu, i z innych doświadczeń w życiu – że sukces przychodzi dzięki pewności siebie. Dotyczy to zarówno młodych, jak i starszych ludzi 23 00:07:02,000 --> 00:07:15,800 jeśli myślicie, że w wieku pięćdziesięciu lat nie możecie się nauczyć gry na nowym instrumencie, to pamiętam, jak kilka lat temu prowadziłem spotkanie w Nowej Zelandii. Był na nim pewien człowiek, który po przejściu na emeryturę zaczął się zastanawiać, co tu teraz robić. 24 00:07:16,000 --> 00:07:29,800 Postanowił nauczyć się grać na wiolonczeli. W wieku sześćdziesięciu lat postanowił nauczyć się gry na wiolonczeli, mimo, że nigdy wcześniej nie grał na żadnym instrumencie. Nie tylko mu się udało, ale dostał nawet pracę w miejscowej orkiestrze symfonicznej. 25 00:07:30,000 --> 00:07:44,800 Naprawdę dobrze grał. To, co mnie w nim uderzyło, to jego pewność siebie. Ludzie mówili, że nie może w tym wieku zabierać się za grę na instrumencie, a on na to, że właśnie, że spróbuje – i udało mu się. 26 00:07:45,000 --> 00:08:04,800 Takie historie sprawiają, że kiedy ktoś mówi, że nie może czegoś zrobić, ja dodaję: „jeszcze”. Jeszcze nie możesz. Nigdy nie kończ zdania na „nie mogę”. Jeszcze nie możesz. Innymi słowy: uda ci się, jeśli wytrwasz. 27 00:08:05,000 --> 00:08:25,800 Jadąc na dzisiejsze spotkanie, przysłuchiwałem się w samochodzie jak mnisi rozmawiali o doktoratach. Stwierdzili, że ludzie robią doktoraty dzięki wytrwałości. Jeśli ktoś wytrwale pracuje, dają mu doktorat. 28 00:08:26,000 --> 00:08:50,800 Ktoś inny kiedyś powiedział mi, od czego skrótem jest „PhD” (ang. „doktorat”) – „permanent head damage” („permanentne uszkodzenie głowy”). W każdym razie, doktorat to coś, co można osiągnąć, jeśli się nie poddaje. 29 00:08:51,000 --> 00:09:01,800 To dobra lekcja dla wszystkich. Jaki to ma związek z buddyzmem? Taki, że to wszystko opiera się na podstawowym prawie kammy. Wiele osób myśli, że kamma to to samo, co przeznaczenie. 30 00:09:02,000 --> 00:09:25,800 Rozdano nam jakieś karty i musimy nimi grać. Ale to nie jest prawo kammy o którym ja, jako mnich, uczyłem się z sutt i z przemyśleń Buddhy. To nie o to chodzi w kammie. To przeszłość rozdaje karty, którymi musimy grać. 31 00:09:26,000 --> 00:09:52,800 W „Otwierając wrota twojego serca” jest historia o cieście: dwoje ludzi piekło ciasto. Pierwsza osoba miała najlepsze składniki: ekologiczną mąkę z pełnego przemiału i ze zbóż niemodyfikowanych genetycznie, olej rzepakowy, który podobno jest bez cholesterolu, 32 00:09:53,000 --> 00:10:21,800 miód, który nie grozi cukrzycą i wspaniałe owoce z własnego ogrodu i świetnie wyposażoną kuchnię. Drugi kucharz miał najgorsze składniki: zwykłą, białą mąkę – pamiętam, jak w Anglii, gdzie jest wilgotno, mąka czasami pleśniała, a byliśmy biedni, 33 00:10:22,000 --> 00:10:42,800 więc wyjmowaliśmy pleśń i jedliśmy resztę – cukier wywołujący cukrzycę i masło wzbogacone w cholesterol. Stare owoce, które już właściwie były do wyrzucenia, bo nawet ptaki by ich nie zjadły, i starą kuchnię. 34 00:10:43,000 --> 00:10:59,800 Kto upiekł lepsze ciasto? Oczywiście nie kucharz, który miał najgorsze składniki. Życie nie składa się tylko ze składników, które ci się trafiły. Ważne jest to, z czego pieczesz to ciasto. 35 00:11:00,000 --> 00:11:16,800 To jest właśnie kamma teraźniejszości, na której zawsze się skupiam. Kamma przeszłości daje ci składniki, ale to, co z nimi zrobisz, tworzy kammę teraźniejszości. A to jest jej najważniejszy aspekt. Wiele razy opowiadałem już tą historię. 36 00:11:17,000 --> 00:11:42,800 Kiedyś w samolocie przeglądałem magazyn, w którym był artykuł o jednym z tych kucharzy-celebrytów, który zorganizował konkurs z ulicznymi kucharzami z Singapuru, kto upiecze najlepsze ciasto: 37 00:11:43,000 --> 00:12:07,800 sławny kucharz czy ci ubodzy ludzie gotujący codziennie na ulicy? Przechodnie próbowali gotowych dań, nie wiedząc, co zostało przyrządzone przez kogo. Uliczni sprzedawcy wygrali; było jasne, że to oni ugotowali lepsze potrawy niż kucharz-celebryta. 38 00:12:08,000 --> 00:12:27,800 To wspaniały przykład: wydawałoby się, że ten kucharz wiedział więcej i był lepiej przygotowany – i tak, miał lepszą kammę z przeszłości, a uliczni sprzedawcy mieli gorsze składniki i nie mieli wykształcenia gastronomicznego, 39 00:12:28,000 --> 00:12:44,800 ale włożyli w to, co robili tyle energii i miłości, że gotowali wspaniałe posiłki. To oznacza, że karty, które ci rozdano – inteligencja, wygląd, umiejętności – to wszystko to kamma z przeszłości. To nie jest aż takie ważne. 40 00:12:45,000 --> 00:13:04,800 Te rzeczy są ważne, ale ważniejsze jest to, co robisz z tym, co masz. Do wszystkich ludzi zaczynających nowe życie po zakończeniu szkoły: OK, dobre stopnie trochę pomagają, ale nie są najważniejsze. 41 00:13:05,000 --> 00:13:26,800 Fajnie mieć dyplom dobrego uniwersytetu, ale to nie jest najważniejsze. Ważne jest to, jaki robisz z niego użytek. Dlatego właśnie wielkie wrażenie zrobiła na mnie książka „Inteligencja emocjonalna” Daniela Golemana, który jest buddystą 42 00:13:27,000 --> 00:13:47,800 który pisze, że nie da się przewidzieć sukcesu na podstawie wyników w nauce. Ludzie, którzy robią doktoraty nie zawsze odnoszą sukcesy do końca życia. Tym, co wpływa na odniesienie sukcesu jest inteligencja emocjonalna i pewność siebie. 43 00:13:48,000 --> 00:14:04,800 „Mogę to zrobić i zrobię”. Umiejętność wkładania wysiłku i energii w to, co się robi. Wytrwałość. To właśnie prowadzi do sukcesu. Inteligencja emocjonalna, a głównie pewność siebie. 44 00:14:05,000 --> 00:14:22,800 Jest zbyt wiele osób na świecie, którym ktoś powiedział, że są za mało dobrzy, a oni uwierzyli. Są ludzie, którym ktoś powiedział, że nie są wystarczająco ładni, silni, bystrzy – a oni uwierzyli. Na tym polega problem. 45 00:14:23,000 --> 00:14:38,800 Na tym, że wierzymy w to, co mówią nam inni. Po jakimś czasie uświadamiamy sobie, że ci ludzie są głupi, a nie chcemy wierzyć głupim ludziom. Dlaczego nie uwierzyć komuś mądremu? Na przykład mnie. 46 00:14:39,000 --> 00:14:53,800 Powtarzam ludziom, którzy przychodzą i narzekają, że są beznadziejni, że nic nie umieją: „a właśnie, że umiesz”. Naprawdę zależy mi na tym, żeby wykorzystać pozycję, na której się znajduję i szacunek, i zaufanie, którymi ludzie mnie darzą, 47 00:14:54,000 --> 00:15:05,800 do tego, żeby przekonać ich, że są piękni, wspaniali, mogą zrobić co chcą, i powinni spróbować, bo są w stanie osiągnąć cokolwiek chcą. Udało mi się to udowodnić nie tylko z tym jednym uczniem w szkole, 48 00:15:06,000 --> 00:15:23,800 ale wiele razy z innymi osobami, które przychodziły do mnie i mówiły, że nie mają odwagi umówić się z kimś na randkę. Zachęcam je, żeby nabrały pewności siebie i spróbowały, bo kto wie. Często powtarzam ludziom, szczególnie młodym 49 00:15:24,000 --> 00:15:44,800 żeby nie bali się z kimś umówić, odpowiedzieć na ogłoszenie o pracę, która wydaje się nie do zdobycia, albo zrobić doktorat. Po prostu to zróbcie. To niesamowite, ile ludzi odnosi sukces dzięki temu, że ktoś wlał w nich trochę wiary w siebie. 50 00:15:45,000 --> 00:16:05,800 Żyjemy w bardzo negatywnie nastawionym świecie. Ludzie są ciągle krytykowani, a rzadko chwaleni. To jeden z powodów, dla których tracą pewność siebie. Staram się coś z tym zrobić, zarówno podczas tych piątkowych spotkań, jak i nauczając mnichów i mniszki. 51 00:16:06,000 --> 00:16:22,800 Zawsze powtarzam: możecie zrobić, co tylko chcecie. Spróbujcie. Dacie sobie radę. Nauczyłem się tego podczas studiów. Studiowałem na dużym uniwersytecie, a pochodziłem z ubogiej rodziny; 52 00:16:23,000 --> 00:16:43,800 w Cambridge, kiedy wpadałem na jakiś pomysł, nikt nigdy nie mówił „nie, to głupi pomysł”. Zawsze słyszałem „super, spróbuj i zobacz, co z tego będzie”. Ciągle powtarzam właśnie te słowa: spróbuj, nie poddawaj się. 53 00:16:44,000 --> 00:16:58,800 Nauczyłem się tego na uniwersytecie. W Cambridge było mnóstwo studentów wykonujących dziwne eksperymenty, z których większość nie przynosiła żadnych rezultatów, ale jeden na sto okazywał się przełomowy i autorzy dostawali nagrodę Nobla. 54 00:16:59,000 --> 00:17:10,800 W ten sposób uniwersytet w Cambridge zbudował swoją pozycję: przez pozytywność, zachęcanie do pracy, wlewanie w ludzi wiary w siebie: „tak, spróbuj i zobacz, co się stanie!” Nikt tam nie mówił studentom, że coś im nie wyjdzie, 55 00:17:11,000 --> 00:17:26,800 że nie są w stanie czegoś zrobić, żeby nie wyobrażali sobie, że mogą dostać Nobla. Przez takie rzeczy ludzie nie rozwijają swojego potencjału i nie odnoszą sukcesu. Wokół panuje za dużo negatywności. 56 00:17:27,000 --> 00:17:44,800 Dlatego, jeśli nie masz skąd czerpać pozytywnego myślenia, słuchaj naszych transmisji na YouTube – jest ich mnóstwo, możesz totalnie wyprać sobie nimi mózg. Jeśli nie możesz sam sobie wyprać mózgu, znajdź kogoś, kto zrobi to za ciebie, 57 00:17:45,000 --> 00:17:59,800 a jeśli tego też nie możesz zrobić, przynajmniej powtarzaj sobie samemu: „mogę to zrobić - bo dlaczego by nie?” A wtedy odkryjesz, że jesteś w stanie mnóstwo osiągnąć. Możesz przekroczyć swój wrodzony potencjał. 58 00:18:00,000 --> 00:18:23,800 Negatywne myślenie to problem wielu młodych ludzi, którym wydaje się, że nic im nie wychodzi. Ponoszą jedną porażkę i myślą, że są do niczego. Ludzie próbują tworzyć związki, i jeśli coś nie wychodzi, czują się zranieni 59 00:18:24,000 --> 00:18:40,800 ale ostatnią rzeczą, którą powinniśmy robić w takiej sytuacji, jest poddawanie się. My mówimy, że porażki to krok do przodu. To taki sposób na zmianę tego, jak myślimy o porażce. Porażka może być krokiem do przodu. 60 00:18:41,000 --> 00:18:52,800 Co prawda tym razem coś ci nie wyszło, ale możesz czegoś się z tego nauczyć, więc dalej, spróbuj jeszcze raz i zobacz, co się stanie. Myślenie o porażce jako o kroku do przodu daje ci wiarę, że warto spróbować jeszcze raz. 61 00:18:53,000 --> 00:19:17,800 A jeśli znowu coś się nie uda, możesz skorzystać z tego powiedzenia o psiej kupie, które tu już kiedyś przytaczałem – powiem to w skrócie, bo już wiele razy o tym wspominałem: jeśli robisz błąd, na przykład zaczynasz nowy związek, 62 00:19:18,000 --> 00:19:39,800 ale coś jest nie tak, albo odpowiadasz na ogłoszenie o pracę i nikt nie oddzwania, albo przystępujesz do egzaminu, ale nie idzie ci dobrze - to się nazywa wdeptywanie w psią kupę życia. Jako buddysta nie powinieneś wtedy wycierać butów. 63 00:19:40,000 --> 00:20:10,800 Powinieneś zabrać kupę ze sobą do domu. To ważne: zdrap kupę dopiero kiedy dotrzesz do domu, i zdrap ją w ogrodzie. Pod drzewkiem mango. Dzięki temu, rok później, mango z tego drzewka będzie słodsze i soczystsze niż kiedykolwiek wcześniej. 64 00:20:11,000 --> 00:20:33,800 Pamiętajcie też najważniejszą część tej historii: kiedy będziecie jeść to mango – może trafi wam się jedno z tych naprawdę soczystych, takich, że sok spływa wam po twarzy – pamiętajcie, co tak naprawdę jecie: psią kupę, która zmieniła się w soczysty owoc. 65 00:20:34,000 --> 00:20:54,800 Na wszystkich porażkach, których doświadczacie w życiu, mogą wyrosnąć pyszne mango. Z porażek bierze się cała słodycz życia. Nie poddawajcie się, jeśli coś wam się nie uda. Powiedzcie sobie: wow, jeszcze więcej nawozu życia. 66 00:20:55,000 --> 00:21:12,800 To da wam wiarę, żeby iść dalej do przodu i nigdy się nie poddawać. To wam uświadomi, że porażka tak naprawdę daję wam zastrzyk siły, żeby się nie zatrzymywać i następnym razem zrobić coś lepiej. 67 00:21:13,000 --> 00:21:27,800 Często mówię młodym ludziom, że człowiek nie wie, czym jest miłość, dopóki ktoś nie złamie mu serca. Nie znamy miłości, dopóki nie stracimy kogoś, kogo kochaliśmy i nie spróbujemy jeszcze raz. Dopiero wtedy zaczynamy rozumieć, o co chodzi w miłości. 68 00:21:28,000 --> 00:21:45,800 Wcześniej brakuje nam doświadczenia, żeby zrozumieć i głęboko przeżyć związek z drugą osobą. Ci z was, którzy od dawna są w związkach małżeńskich wiedzą, że to się wiąże z dużą ilością psiej kupy, 69 00:21:46,000 --> 00:22:06,800 ale ci z was, którym się udało, to ci, którzy wykorzystali tę kupę jako nawóz. Tak to właśnie działa. Wielu młodych mierzy się z wyzwaniami związanymi z pracą i rozwojem kariery – kiedy ponosicie porażkę, nie bierzcie tego do siebie. 70 00:22:07,000 --> 00:22:20,800 Spójrzcie na to obiektywnie zamiast myśleć, że jesteście beznadziejni. Jeśli brakuje nam inteligencji emocjonalnej, traktujemy takie rzeczy jak osobiste porażki, które zostają z nami na zawsze. 71 00:22:21,000 --> 00:22:46,800 Myślimy, że jesteśmy do niczego. Nie rozumiemy wielu aspektów kammy. Myślimy, że nas ogranicza zamiast dawać nam nawóz, na którym możemy wyhodować coś wspaniałego. Tak jak ci uliczni kucharze, którzy ugotowali lepsze dania niż ten kucharz celebryta. 72 00:22:47,000 --> 00:23:03,800 To jest właśnie wspaniałe w buddyzmie: każde drzwi są otwarte. Jeśli to rozumiesz, to posiadasz aspekt inteligencji emocjonalnej zwany wiarą w siebie. Prowadziłem zajęcia z wieloma biznesmenami robiącymi wielkie kariery. 73 00:23:04,000 --> 00:23:19,800 Jeden z nich – mój dobry znajomy, odwiedzałem go w domu – jest najlepiej zarabiającym biznesmenem w Singapurze, więc naprawdę jest na wysokiej pozycji. I ten biznesmen, kiedy przeprowadza rozmowę kwalifikacyjną, 74 00:23:20,000 --> 00:23:36,800 przegląda co prawda CV kandydata i sprawdza jego wykształcenie, ale to jest bardzo mało istotne. To, co się liczy, to pewność siebie i gotowość do uczenia się nowych rzeczy: jeszcze tego nie umiem, ale nauczę się. Mogę się nauczyć. 75 00:23:37,000 --> 00:23:55,800 Być może nie mam kammy, dzięki której mógłbym zdobyć dyplom z jakiegoś przedmiotu, ale dam sobie radę. Nauczę się. Osiągnę to. To właśnie na to zwracają uwagę szefowie: na inteligencję emocjonalną jako klucz do sukcesu w życiu. 76 00:23:56,000 --> 00:24:12,800 Człowiek nie jest niczym ograniczony. Proszę, nie wierzcie w to, co mówią o was inni ludzie. Widziałem już tylu ludzi, którzy zostali skrytykowani, raz, drugi, trzeci, i uwierzyli w to. Krytyka została w nich, nałożyła na nich ograniczenia i okaleczyła serce. 77 00:24:13,000 --> 00:24:24,800 To zupełnie tak, jakby stali się niepełnosprawni: przestali marzyć, podcięto im skrzydła, bo pomyśleli „nie, ja się do tego nie nadaję”. To jedna z najgorszych rzeczy, jakie mogą przytrafić w czyimś życiu. 78 00:24:25,000 --> 00:24:43,800 Uczniowie są w szkołach oceniani i przejmują się tymi ocenami tak, że zaczynają wierzyć, że są obywatelami drugiej kategorii tylko dlatego, że nie udało im się dostać na studia. Pomyślcie o innych, którzy nie poszli na studia: 79 00:24:44,000 --> 00:24:57,800 Steve Jobs, Einstein – który przerwał studia, podobnie jak Dell z firmy Dell Computers. To wielcy ludzie. A wielu wielkich ludzi nawet nie skończyło szkoły 80 00:24:58,000 --> 00:25:14,800 Ajahn Chah, mój nauczyciel, chodził do szkoły przez cztery lata, a został wielkim przewodnikiem duchowym. Jest mnóstwo ludzi, którzy odnieśli sukces, a nie poszli tradycyjną ścieżką. Ty też możesz osiągnąć sukces. 81 00:25:15,000 --> 00:25:33,800 Ludzie mówią, że powinniśmy podążać za swoimi pasjami. Szukając swojej drogi w życiu, nie myślcie wyłącznie o praktycznych aspektach swojego wyboru i o tym, co przyniesie najwięcej pieniędzy. Czy naprawdę tylko na tym zależy młodym ludziom? 82 00:25:34,000 --> 00:25:53,800 Masz wolny wybór, więc możesz wybrać inną ścieżkę, nie musisz naśladować innych. Nie musisz zarabiać pieniędzy, kupować dużego domu, brać ślubu, mieć dzieci, kupować samochodu, i tak dalej. Możesz żyć inaczej. 83 00:25:54,000 --> 00:26:25,800 Nie bądź owcą, która podąża za innymi owcami. Jeden z tutejszych mnichów wychował się na wsi, i pewnego dnia wyszedł na pastwisko, gdzie pasły się owce. Na środku pastwiska rósł krzak, i nie wiedział, jak to się stało, ale wokół tego krzaka w kółko chodziły owce. 84 00:26:26,000 --> 00:26:48,800 Podążały jedna za drugą. Chodziły tak przez kilka godzin. Żadna nie widziała co się działo z drugiej strony krzaka, i chodziły w kółko, i chodziłyby tak pewnie do dziś. Ten mnich musiał wyciągnąć jedną z nich, żeby przestały. 85 00:26:49,000 --> 00:27:12,800 Ludzie powinni być mądrzejszy niż owce. Sprawdź, dokąd w życiu zaprowadzi cię pasja. Dokąd powiedzie cię inspiracja. Idź za nią, a nie za innymi ludźmi. I pewnie będę miał przez to kłopoty, ale nie rób też tego, co karzą ci rodzice. 86 00:27:15,000 --> 00:27:40,800 Stoi za tym bardzo mocny argument: spójrzcie na figurę Buddhy za mną. On też nie robił tego, co kazali mu rodzice. Uciekł z domu, został mnichem, a potem został Buddhą. Do wszystkich rodziców: zachęcajcie dzieci do osiągania niemożliwego. 87 00:27:41,000 --> 00:27:57,800 Pozwólcie im pójść w nieznane – i tak, nie wiecie, co może się wtedy stać, ale dajcie im tą wolność, wspierajcie ich w podążaniu za inspiracją i za tym, gdzie prowadzi je serce. Zobaczycie, że odniosą wtedy sukces. 88 00:27:58,000 --> 00:28:11,800 I oczywiście, że doświadczą cierpienia, ale to oznacza więcej nawozu dla mango. Urosną dzięki temu i być może osiągną rzeczy, których się po nich nie spodziewasz. Moja matka też nie chciała, żebym zostawał mnichem. 89 00:28:12,000 --> 00:28:36,800 Ale gdybym się tym przejmował, gdzie byłbym teraz? I gdzie wy byście chodzili w piątkowe wieczory? Ale ja miałem marzenie. Czasem ludzie pytają dlaczego zostałem mnichem. Kiedy byłem w tym wieku, kiedy szuka się swojej ścieżki, kiedy ma się otwarty wybór, 90 00:28:37,000 --> 00:28:59,800 będąc na uniwersytecie, próbowałem to przemyśleć racjonalnie, ale też znaleźć w sercu odpowiedź na pytanie co chciałem robić w życiu. Ograniczyłem w końcu listę do dwóch rzeczy: musiałem robić coś, co przysłuży się innym, 91 00:29:00,000 --> 00:29:14,800 coś, przez co dam innym ludziom coś wartościowego. Moje życie musiało być narzędziem przynoszącym szczęście innym ludziom. Drugim punktem było to, że musiałem robić coś, co przyniesie szczęście i spełnienie mnie samemu. 92 00:29:15,000 --> 00:29:26,800 Nie mogłem po prostu wypalić się pracując dla innych i nie zważając na samego siebie. Skończyłem więc z tymi dwoma wytycznymi: tworzyć szczęście dla innych i dla samego siebie. To był prosty plan. 93 00:29:27,000 --> 00:29:48,800 Decyzję o zostaniu mnichem podjąłem, kiedy zacząłem widywać innych mnichów i zobaczyłem, co oni potrafią zrobić, i że poziom radości, jaki mają w sobie, przekracza wszelkie granice. Zobaczyłem też, jak dzielą się tym szczęściem z innymi przez współczucie, życzliwość i brak osądzania. 94 00:29:49,000 --> 00:30:09,800 Mówiąc o braku osądzania, w zeszłym tygodniu brałem udział w ceremonii pogrzebowej dla kolejnej osoby, która popełniła samobójstwo… Dlaczego mówisz „ojej”? Dlaczego zawsze osądzamy samobójców jako ludzi, którzy umarli w okropny sposób? 95 00:30:10,000 --> 00:30:32,800 Na tym pogrzebie opowiedziałem historię chłopca ze Sri Lanki, który umarł dwa lata temu, w październiku, tuż przed egzaminami końcowymi. Powiesił się. Jego rodzice znaleźli go rano martwego. 96 00:30:33,000 --> 00:30:56,800 Powiedziałem im, że ich syn przygotowywał się do egzaminów, był zdolnym uczniem i na pewno świetnie by mu poszło. Zapytałem ile testów musiał napisać. Powiedzieli, że miał pięć egzaminów i po dwa testy na każdy przedmiot. 97 00:30:57,000 --> 00:31:17,800 Czyli musiał napisać dziesięć testów. A ile pytań było w każdym z tych testów? Nie wiedzieli dokładnie, ale stwierdzili, że pewnie około ośmiu. Jesteś nauczycielem, czy to się zgadza? Tak mniej więcej? Powiedzmy, że jest w sumie osiemdziesiąt pytań, 98 00:31:18,000 --> 00:31:39,800 na które musiał odpowiedzieć, żeby dostać się na studia. Co by się stało, gdyby wasz syn odpowiedział bezbłędnie na siedemdziesiąt dziewięć pytań, ale kompletnie położył ostatnie pytanie? Czy to by oznaczało, że nie dostanie się na studia? 99 00:31:40,000 --> 00:31:58,800 Oczywiście, że nie – siedemdziesiąt dziewięć na osiemdziesiąt to wynik, który otwiera drzwi na medycynę, prawo, albo nawet studia buddyjskie. Z takim wynikiem można się dostać, gdzie się chce. 100 00:31:59,000 --> 00:32:15,800 Powiedziałem im, że tak samo było z ich synem: miał wspaniałe życie, ale źle odpowiedział na ostatnie pytanie. To nie znaczy, że nie zasługuje teraz na dobrą reinkarnację. Dlaczego ludzie osądzają innych na podstawie jednego błędu, 101 00:32:16,000 --> 00:32:34,800 zapominając o innych, pięknych rzeczach, które ta osoba robiła w życiu? Kiedy wspomniałem o samobójstwie, powiedziałeś „ojej”. Dlaczego oceniasz kogoś na podstawie jednego złego kroku? 102 00:32:35,000 --> 00:32:50,800 Jeśli to zrozumiesz, to zrozumiesz na czym polega inteligencja emocjonalna. Ludzie ciągle oceniają. Ktoś robi jeden, drobny błąd, komuś rozpada się związek, komuś innemu rozpada się kariera. 103 00:32:51,000 --> 00:33:09,800 Dlaczego wtedy zaczynamy się osądzać i mówić, że jesteśmy do niczego i nie damy sobie rady? W buddyzmie nie oceniamy. Zamiast tego mówimy „zobaczmy, co się stanie”. Bo jeśli kogoś osądzasz i mówisz, że umarł w okropny sposób, 104 00:33:10,000 --> 00:33:22,800 mówisz, że jesteś do niczego, albo że nie umiesz być w związku, bo już kilka razy ci nie wyszło – właśnie, że umiesz, dasz radę, możesz nauczyć się iść do przodu i traktować porażki konstruktywnie. 105 00:33:23,000 --> 00:33:40,800 Nie bierz nigdy do siebie głupich komentarzy, że jesteś do niczego, że jesteś głupi, tępy, beznadziejny. Nawet w ten sposób nie myśl. To mówi więcej o tych ludziach niż o tobie. Dlatego zamiast osądzać ludzi, mówię „bardzo dobrze”. 106 00:33:41,000 --> 00:33:59,800 Ci z was, którzy przychodzą do mnie ze swoimi problemami, wiedzą, że w Bodhinyana już z tego żartują: wiedzą, że jeśli zaśniesz podczas medytacji i zaczniesz chrapać, to co powiem? „Bardzo dobrze!” 107 00:34:00,000 --> 00:34:13,800 Nieważne, co się stanie podczas medytacji, nieważne, co ktoś robi w swoim życiu jako osoba duchowna, nieważne co wy robicie w swoim życiu – „bardzo dobrze” to moje ulubione powiedzenie. 108 00:34:14,000 --> 00:34:38,800 Nauczyłem się tego wyrażenia w wielu różnych językach. Nawet nie wiem, w ilu. Na pewno umiem to powiedzieć po syngaelsku, tajsku, kantońsku, malajsku i koreańsku – teraz mamy akurat kilku gości z Korei. 109 00:34:39,000 --> 00:34:59,800 Lubię znać to wyrażenie w różnych językach. Nie wiem za to jak powiedzieć „bardzo źle”. Wiecie dlaczego? Bo wiem, że wlewanie w ludzi wiary w siebie pomaga im odnieść sukces i daje im siłę. 110 00:35:00,000 --> 00:35:16,800 Jeśli są tu jacyś młodzi ludzie uczący się języków, to proszę, uczcie się tych słów w różnych językach, a dzięki temu wzrośnie wasza pewność siebie, dzięki czemu wasze życie stanie się piękne i pełne radości. 111 00:35:17,000 --> 00:35:34,800 Wzbogacicie swoje życie, i nie mam na myśli wzbogacania w pieniądze, ale w doświadczenia. A może wy również wybierzecie dla siebie ścieżkę, na której będziecie tworzyć szczęście dla innych i dla siebie. 112 00:35:35,000 --> 00:35:54,800 I nie musisz mieć dwudziestu lat, żeby pójść własną drogą. Jeśli przechodzicie albo właśnie przeszliście na emeryturę, to jak możecie teraz wykorzystać czas, który wam pozostał? Tak, żeby zwiększyć szczęście własne i innych? 113 00:35:55,000 --> 00:36:17,800 Jaką kammę możesz wygenerować z tego, co masz? Być może jesteś starym mężczyzną, niepełnosprawną kobietą. Co możesz z tym zrobić, żeby uszczęśliwić siebie i innych? A zawsze możesz coś zrobić, nieważne, co masz do dyspozycji. 114 00:36:18,000 --> 00:36:38,800 Nieważne jakie masz składniki, zawsze możesz upiec pyszne ciasto. Jeśli jesteś niepełnosprawny, naucz się grać na wiolonczeli. Czasami zdarza mi się obejrzeć jakiś dobry film; nie wiem, czy widzieliście ten dokument o facecie bez rąk i nóg, 115 00:36:39,000 --> 00:36:59,800 który wygłasza fantastyczne wykłady, żeby zainspirować innych? To niesamowite, jak on sobie radzi, samodzielnie wchodząc na biurko. Jest niepełnosprawny, ale inspiruje mnóstwo ludzi. 116 00:37:00,000 --> 00:37:17,800 Daje im tyle radości i dobrze widać, ile radości daje to jemu samemu. Mimo, że jest niepełnosprawny i mógłby po prostu mieszkać w jakimś zakładzie, on wychodzi i robi coś dla innych. To mnie bardzo inspiruje 117 00:37:18,000 --> 00:37:40,800 i chcę, żeby młodzi ludzie też robili rzeczy inspirujące dla siebie i innych. Nie ograniczajcie się. To ograniczenia powstrzymują nasz rozwój. Cambridge wyprodukowało tylu noblistów, bo mówili studentom, że dadzą sobie radę, zachęcali ich do działania. 118 00:37:41,000 --> 00:37:58,800 W ten sposób ludzie osiągają sukces – przez uwalnianie się od barier. Jeśli szkoła nauczyła cię, że nie powinieneś czegoś robić, udowodnij im, że możesz. Zrób im na przekór. Powiedz, że właśnie, że pójdziesz na właśnie te studia. 119 00:37:59,000 --> 00:38:20,800 I dostaniesz Nobla z tego przedmiotu, z którego nie zdałeś w szkole. Zobaczysz, że naprawdę możesz osiągnąć prawie wszystko, o czym zamarzysz. W następną niedzielę jest pierwszy grudnia. 120 00:38:21,000 --> 00:38:40,800 To wyjątkowy dzień, bo pierwszego grudnia 1983 dokonaliśmy zakupu ziemi, na której znajduje się klasztor Bodhinyana. W następną niedzielę mija trzydzieści lat od tego czasu. Nie mamy zamiaru świętować wyprawiając tam nadętą imprezę. 121 00:38:41,000 --> 00:38:53,800 Nie mamy takiej potrzeby. Będziemy świętować przez wspomnienie tej całej ciężkiej pracy, którą włożyliśmy w zbudowanie klasztoru buddyjskiego w Australii. Wiele osób stwierdziło, że nie myśleli, że nam się uda. 122 00:38:54,000 --> 00:39:21,800 Wszystko było przeciwko nam. Nie mieliśmy pieniędzy. W mojej książce opisałem, jak w pierwszą noc spałem na drzwiach. To nie były płaskie drzwi, tylko takie z wyrzeźbionymi ozdobami. Na środku była dziura po klamce. 123 00:39:22,000 --> 00:39:37,800 Dobrze, że przynajmniej nie było klamki. Położyłem te drzwi na kilku cegłach, żeby nie leżeć bezpośrednio na ziemi, bo oblazłyby mnie mrówki – ale one i tak weszły na górę. A wiecie, jak wieje o tej porze roku? 124 00:39:38,000 --> 00:39:58,800 Przez cały dzień pracowaliśmy, a potem, koło północy, zaczynało wiać tak mocno, że nie dało się spać. Spałem po dwie-trzy godziny, na twardych, nierównych drzwiach. Tak zaczynaliśmy. Byliśmy biedni i nie było nas stać na inne warunki 125 00:39:59,000 --> 00:40:15,800 a spójrzcie teraz na klasztor Bodhinyana. Wszystko jest możliwe! Jest jeszcze klasztor dla mniszek, jest ten ośrodek. Wiecie, gdzie zaczynaliśmy? W takim małym domku, Magnolia Street 4. 126 00:40:16,000 --> 00:40:40,800 Kiedy się wprowadziliśmy, przejrzałem rachunki. Dom był zadłużony; był wart pięćdziesiąt tysięcy dolarów, a dług wynosił około czterdziestu dziewięciu. Nasz kapitał wynosił tylko około ośmiuset dolarów. 127 00:40:41,000 --> 00:40:58,800 Tak właśnie zaczęliśmy. Od osiągnięcia niemożliwego. Zawsze lubiłem robić takie rzeczy. Tak samo z ośrodkiem, w którym organizujemy odosobnienia. Powinienem tam dziś być i prowadzić odosobnienie, 128 00:40:59,000 --> 00:41:16,800 ale to pierwszy dzień i wszyscy byli zajęci poznawaniem nowego miejsca, więc powiedziałem innemu mnichowi, żeby poprowadził spotkanie i przyjechałem tutaj. Budowa tego ośrodka też wydawała się niemożliwa. 129 00:41:17,000 --> 00:41:33,800 Wiecie, ile to kosztowało? Pięć milionów dolarów! Jak można uzbierać z datków pięć milionów dolarów? To nie było łatwe. Pamiętam, jakie rachunki dostawaliśmy – a przy budowie takiego ośrodka rachunki są wysokie. 130 00:41:34,000 --> 00:41:48,800 „Pięćset tysięcy dolarów – wow, skąd mam to wziąć?” – „Sześćset tysięcy – o, boże!” Ale zawsze jakoś nam się udawało. Czasem musieliśmy dzwonić do firmy budowlanej i pytać, czy nie możemy zapłacić w przyszłym miesiącu. 131 00:41:49,000 --> 00:42:03,800 Ale jednak pieniądze w końcu pojawiały się na czas. To niesamowite, ile można osiągnąć, jeśli jest się zmotywowanym i pracuje się na coś. Wspomniałem wcześniej o ceremonii otwarcia tego ośrodka. 132 00:42:04,000 --> 00:42:20,800 Przy budowie zajmowałem się organizacją i pytałem budowlańców, kiedy skończą, bo ja muszę przygotować ceremonię otwarcia. Zapytałem ich w listopadzie i powiedzieli, że to już niedługo – skończą w lutym, najpóźniej w marcu. 133 00:42:21,000 --> 00:42:37,800 Pomyślałem, no dobrze, w takim razie ceremonia otwarcia będzie w kwietniu. Zapytałem, czy na pewno do tego czasu skończą. „Absolutnie!” Pamiętam, jak kierowniczka budowy zapytała, czy wątpię w jej doświadczenie, kompetencje menedżerskie. 134 00:42:38,000 --> 00:42:59,800 Powiedziałem, że tak. I miałem rację! Dzień przed otwarciem, kiedy wszystko było zaplanowane, mój przyjaciel miał przyjechać i zostać patronem tego ośrodka, goście byli zaproszeni, a tu noc przed otwarciem budynek nie był skończony! 135 00:43:00,000 --> 00:43:20,800 Następnego dnia miało być odosobnienie, a podłoga była położona do połowy. Co tu zrobić? Poszukaliśmy inspiracji. Wszyscy mnisi zakasali rękawy i dokończyli tę podłogę – a wcześniej nigdy nie robili takich rzeczy. 136 00:43:21,000 --> 00:43:41,800 Stwierdzili, że jeśli robotnicy mogą to zrobić, to oni też. Skończyli chyba o trzeciej nad ranem. Pracowali przez noc i rano podłoga była gotowa. Lubię takie wyzwania w życiu: osiąganie niemożliwego. 137 00:43:42,000 --> 00:43:57,800 Nigdy nie myślcie, że coś nie ma prawa się udać, to już koniec, wszystko na nic. Zamiast tak myśleć, po prostu to zróbcie. O, albo jeszcze – rozkręciłem się ze wspominkami – trzydziestolecie Buddyjskiego Towarzystwa Stanu Australia Zachodnia, 138 00:43:58,000 --> 00:44:13,800 które odbyło się w ogrodach przy Sądzie Najwyższym. Wszystko szło gładko: była majowa noc z księżycem w pełni na niebie – w buddyzmie to najbardziej uświęcona noc w roku. Na dodatek było to w niedzielę. 139 00:44:14,000 --> 00:44:25,800 Wymyśliliśmy, że spróbujemy wynająć miejsce w ogrodach Sądu, ale stwierdziliśmy, że pewnie się nie uda, bo będzie już zajęte. A jednak okazało się, że akurat w tym dniu ogrody były wolne, więc zrobiliśmy rezerwację. 140 00:44:26,000 --> 00:44:44,800 Wydaliśmy mnóstwo pieniędzy na organizację, na namioty, zaprosiliśmy ambasadora, wszystko było dopięte na ostatni guzik, a w niedzielny poranek padał deszcz. I to nie był zwykły deszcz. 141 00:44:45,000 --> 00:45:05,800 Sprawdziłem prognozę i okazało się, że to był tylko początek: nadciągała potężna burza. To miała być naprawdę wielka nawałnica. Nasza ceremonia miała się zacząć o siódmej wieczorem; zadzwoniłem do centrum pogodowego 142 00:45:06,000 --> 00:45:28,800 i dowiedziałem się, że burza miała nadejść właśnie o siódmej. Młodzi, teraz słuchajcie: w takiej sytuacji nie należy się poddawać. Należy kierować się sercem, zapomnieć o racjonalnym myśleniu i o tym, co radzą inni. 143 00:45:29,000 --> 00:45:46,800 Dzwonili do nas trzy razy z biura premiera, pytając, czy odwołujemy imprezę. Trzy razy powiedziałem, że nie ma takiej opcji. Impreza się odbędzie. Brian Creek, który niedawno zmarł, wziął mnie na stronę i mówi: 144 00:45:47,000 --> 00:46:04,800 "Słuchaj, wiem o czym mówię, całe życie pracowałem na morzu. Znam się na sztormach i wiem, że trzeba z nimi uważać. Widziałem, co wskazuje barometr, to będzie wielka burza. Musicie to odwołać." 145 00:46:05,000 --> 00:46:23,800 - "Nie." Potem podszedł jeden z mnichów i powiedział: - "Szanujemy Cię, Ajahn Brahm, ale robisz z siebie głupca. Przecież wszystko wskazuje na to, że będzie lało jak z cebra." 146 00:46:23,000 --> 00:46:47,800 - "Nie, wszystko odbędzie się według planu." W końcu, około szóstej wieczorem, jedna z organizatorek wbiegła z płaczem do namiotu, gdzie ustawiałem krzesła. 147 00:46:48,000 --> 00:47:08,800 Pomyślałem, o nie, znowu coś jest nie tak. Ale ona wyciągnęła mnie na zewnątrz i wskazała na niebo. Nie tylko przestało padać, ale chmury się rozstąpiły i wyjrzał księżyc w pełni. Ceremonia odbyła się według planu. 148 00:47:09,000 --> 00:47:28,800 Byli tam też dziennikarze z jednej ze stacji telewizyjnych; pamiętam, jak jeden z nich stwierdził, że to, co się stało, było „nie do wiary”. Kiedy obchody rocznicy dobiegły końca, zaczęło padać. 149 00:47:29,000 --> 00:47:50,800 Ogrody Sądu Najwyższego były następnego ranka zalane wodą, podobnie jak cała okolica. Rzeka wezbrała. Ale udało nam się. Pamiętam, jak ktoś z firmy, która zaopatrzyła nas w markizy i inne podobne zadaszenia, 150 00:47:51,000 --> 00:48:12,800 pokazał mi e-mail od prezesa firmy, który napisał: „nie wiem, co to za jeden ten Ajahn Brahm, ale zapytajcie go, kto dzisiaj wygra na wyścigach konnych”. To był dopiero komplement. Chyba mam jeszcze gdzieś tego e-maila. 151 00:48:13,000 --> 00:48:35,800 Ale to nie były żadne czary-mary. To po prostu siła wiary, że to, co chcę zrobić, jest możliwe. Pewność siebie jest siłą, która płynie z inteligencji emocjonalnej. Do wszystkich młodych, włącznie z tymi, którzy przez wszystkie swoje porażki popadli w cynizm, 152 00:48:36,000 --> 00:48:53,800 i do tych, którzy rozumieją porównanie do psiej kupy: nie poddawajcie się. Przekopcie tą kupę z ziemią. Wytrwajcie w tym, co robicie. Nie przestawajcie iść do przodu. To da wam moc, dzięki której będziecie mogli sięgnąć po niemożliwe. 153 00:48:54,000 --> 00:49:20,800 Do tych, co kończą studia i tych, co je zaczynają: dacie sobie radę. Kamma daje wam tylko składniki. Ważne jest to, jak je ze sobą połączycie. To daje wam całkowitą wolność. Większe marzenia oznaczają więcej pracy, 154 00:49:21,000 --> 00:49:38,800 ale to nie znaczy, że są poza twoim zasięgiem. Jest przy nich więcej pracy, ale im bardziej inspirujące są te marzenia, tym lepiej się bawicie realizując je. Zbudowanie klasztoru Bodhinyana zajęło nam trzydzieści lat. 155 00:49:39,000 --> 00:49:57,800 Ciągle pytam czy wszystko już skończone. Nie. Nic się nie kończy. Nawet życie. Po jednym marzeniu przychodzi kolejne. Sięgajcie po nie. Później, jak już wszystko skończycie, możecie odpocząć. 156 00:49:58,000 --> 00:50:24,800 A jak już odpoczniecie, idźcie i naprawcie świat. Otacza nas negatywność: zmiany klimatu, polityka, przeludnienie – takie myślenie obciąża świat. Nie jest ważne, że są zmiany klimatu, problemy w polityce, czy degradacja środowiska. 157 00:50:25,000 --> 00:50:44,800 Ważne jest to, co z tym zrobimy. To niesamowite, co można zrobić, jeśli ma się wiarę i motywację. Mamy taką, a nie inną planetę. Co teraz? Oto wyzwanie dla młodych. Dziękuję za uwagę. 158 00:50:45,000 --> 00:50:48,800 Sadhu, sadhu, sadhu! 159 00:50:49,000 --> 00:51:15,800 Jakieś pytania i komentarze? Zacznijmy od tych z zagranicy. OK, dziś pytania z Malezji i Albany. „Jeśli ktoś bardzo cię zranił, ale nie chce zrywać przyjaźni, jak wybaczyć tej osobie i dalej się z nią przyjaźnić?” 160 00:51:16,000 --> 00:51:42,800 Nikt nie może cię zranić, jeśli na to nie pozwolisz. Nie obwiniaj innych o cierpienie w swoim życiu. Trudno to zaakceptować, ale naprawdę tak jest. Dobrze, ktoś zrobił coś przykrego, rozczarował cię, albo nawet być może skrzywdził cię fizycznie 161 00:51:43,000 --> 00:52:08,800 może to było coś naprawdę złego, jak gwałt. Ale za każdym razem, kiedy myślimy o tym, co się stało, to jak noszenie przy sobie psiej kupy. Zamiast tego, zakop ją w ogródku. Możemy się uczyć z bolesnych doświadczeń, a dzięki temu one przestają nas boleć. 162 00:52:09,000 --> 00:52:26,800 Mówię tu często o kodzie AFL: acknowledge („przyznać”), „forgive” („wybaczyć”) i „learn” („wyciągnąć naukę”). Przyznanie, że coś się stało, nie oznacza pozbycia się tego. To jedna z najtrudniejszych rzeczy dla ludzi, którzy przeżyli jakąś traumę. 163 00:52:27,000 --> 00:52:53,800 Ludzie próbują pozbyć się tego doświadczenia. Ale nie możemy się tego pozbyć. To doświadczenie naprawdę miało miejsce. Wybaczenie oznacza pozbycie się gniewu i złości, które wszystko pogarszają. Możemy wyciągnąć naukę z tego, co przeżyliśmy. 164 00:52:54,000 --> 00:53:12,800 Powtórzę coś, co już dziś opowiadałem; to bardzo trafna nauka: nie ma czegoś takiego jak doskonałe drzewo w lesie. Wszystkie są jakoś uszkodzone i to nadaje im piękno. Chodzicie czasem do lasu? 165 00:53:13,000 --> 00:53:28,800 Drzewa są piękne właśnie dlatego, że są pokręcone i mają pobrużdżoną korę. Mimo tego, to piękne drzewa. Ludzie też są pokaleczeni. Dlatego właśnie powiedziałem, że nie zrozumiecie miłości, dopóki ktoś nie złamie wam serca. 166 00:53:29,000 --> 00:53:47,800 Nie zrozumiecie życia, dopóki nie doświadczycie jakiejś krzywdy. To jest część życia, to nie jest jakaś patologia. To czyni nas pięknymi. Kiedy burza urywa gałąź drzewa, to sprawia, że staje się piękniejsze. Powstaje dziupla, w której mogą mieszkać zwierzęta. 167 00:53:48,000 --> 00:54:05,800 Od bólu można się uwolnić i wyciągnąć z niego naukę; przyznaj, że istnieje, wybacz go i wykorzystaj go, żeby czegoś się nauczyć. To cię rozwinie. Zobaczysz, że to, co się stało, przestanie być dla ciebie czymś złym. 168 00:54:06,000 --> 00:54:22,800 Ból odejdzie i zostanie konstruktywna porażka. Tak, coś się nie udało, ale czegoś cię to nauczyło i pozwoliło ci się to stać lepszym człowiekiem. Jeśli potrafisz wybaczyć i nadal przyjaźnić się z tą osobą, to super. To jedna z najtrudniejszych rzeczy w życiu. 169 00:54:24,000 --> 00:54:42,800 Wracając do starej historii o dwóch złych cegłach w murze: jeśli przyjaźnimy się z kimś przez wiele lat, a potem ten ktoś robi jedną albo dwie przykre rzeczy – naprawdę przykre. Ale dlaczego zapominamy wtedy o wszystkich wspaniałych chwilach, które razem spędziliśmy? 170 00:54:43,000 --> 00:54:56,800 Przyjaciel wyrządził nam krzywdę; ale dlaczego zapominać o dobrych czasach? Historia o dwóch złych cegłach mówi nam, że nie powinniśmy osądzać przyjaciela przez jedną przykrą sytuację. 171 00:54:57,000 --> 00:55:15,800 Powinniśmy pamiętać o tym, co dobrego razem przeżyliśmy. Podobnie w małżeństwie; nie wiem, ile razy udzielałem porad żonom, które zostały zdradzone przez męża, albo odwrotnie. To naprawdę boli. 172 00:55:16,000 --> 00:55:33,800 Zdrada niszczy zaufanie w małżeństwie. „Ufałam ci, wyszłam za ciebie, dlaczego to zrobiłeś?” To naprawdę bolesne doświadczenie. Co można wtedy zrobić? Przyznać, że to co się stało, stało się. 173 00:55:34,000 --> 00:55:49,800 Wybaczyć, nauczyć się czegoś z tego doświadczenia. Widziałem, jak ludzie, którzy sobie wybaczyli, budowali potem wspaniałe związki. Umieli wyciągnąć naukę z tego doświadczenia i ich związek rozkwitł. Już nigdy nie popełnili zdrady. 174 00:55:50,000 --> 00:56:12,800 To było bolesne i nie robili tego więcej, ale nie zniszczyli też całego związku ze względu na dwie złe cegły w murze. To niesamowite, co można zrobić, ale do tego trzeba dużo siły, mądrości i inteligencji emocjonalnej. Zrób to. Możesz. 175 00:56:13,000 --> 00:56:26,800 Kolejne pytanie jest z Albany w Australii Zachodniej: „często czuję się przytłoczona przez negatywne postawy wokół mnie. Czasami mam wrażenie, że negatywność i brak wiary w siebie przechodzą z innych na mnie. Proszę o poradę.” 176 00:56:27,000 --> 00:56:46,800 Rozumiem, jak się czujesz; dzisiejszy świat ma w sobie dużo negatywności i sam ciągle się jej opieram. Słuchaj i otaczaj się pozytywnymi ludźmi, i bądź jedną z tych osób. Inni ludzie mają negatywne podejście, ale oni pewnie myślą to samo o tobie. 177 00:56:47,000 --> 00:57:12,800 Nie bądźmy negatywni. Mówią, że jeśli powiesz swojej żonie albo partnerce, że jest piękna, to musisz ją chwalić przez kolejne siedemnaście sekund, zanim ona ją usłyszy. Musisz nie przestawać przez siedemnaście sekund. 178 00:57:13,000 --> 00:57:31,800 Były badania, które udowodniły, że jeśli komplementujesz kogoś, szczególnie kobietę, przez siedemnaście sekund, chwaląc jej wygląd, ubrania, coś, co zrobiła, to dopiero po tym czasie to zaakceptuje. 179 00:57:32,000 --> 00:57:52,800 Jeśli jednak ją skrytykujesz, usłyszy to natychmiast. Podobnie jest z mężczyznami; śmiejecie się, ale to prawda. Ludzie odrzucają pochwały. Ja zostałem wychowany, żeby myśleć, że jeśli ktoś mnie chwali – „Ajahn Brahm, świetna mowa” 180 00:57:53,000 --> 00:58:07,800 a ja odpowiem, że rzeczywiście, dobrze mi poszło, to ludzie powiedzą, że jestem zarozumiały. Ja myślę, że jeśli akceptujemy pochwały, to nie uderzają nam one do głowy, ale do serca. 181 00:58:08,000 --> 00:58:25,800 Jednym z powodów, dla których wokół jest tyle negatywności jest to, że ludzie nie przyjmują komplementów. Ktoś mnie chwali, że świetnie mówiłem, a ja na to „nie, to nic takiego”. Ktoś mówi, „pięknie dziś wyglądasz” – „czego chcesz?” 182 00:58:30,000 --> 00:58:55,800 Widzicie, jak to działa? Proszę: jeśli ktoś was pochwali, przyjmijcie to. Podziękujcie i przyznajcie, że zasłużyliście na pochwałę. A kiedy ktoś krytykuje to, jak przemawiasz, mówi, że okropnie wyglądasz i przyszedłeś do Towarzystwa Buddyjskiego źle ubrany, 183 00:58:56,000 --> 00:59:14,800 pomyśl, że może ten ktoś akurat ma zły dzień, albo potrzebuje okularów, bo chyba źle widzi. Nie akceptujcie negatywnych komentarzy. Przyjmujcie pochwały. A kiedy zaczniecie to robić, na świecie będzie więcej pochwał. 184 00:59:15,000 --> 00:59:30,800 Jeśli będziecie kimś, kto nie reaguje negatywnie na negatywne komentarze, to na świecie będzie mniej negatywności. Zniechęcamy ludzi do rzeczy, które są przeciwieństwem negatywności, czyli do pochwał, doceniania, wdzięczności. 185 00:59:31,000 --> 00:59:50,800 Zniechęcamy ich przez odrzucanie tych rzeczy. Chwal ludzi w pracy. Zachęcaj ich do działania. Ludzie, którzy tu pracują, robią wspaniałe rzeczy – przygotowali tę salę, przygotowali połączenie z Internetem, wykonali mnóstwo pracy, żebyśmy mogli się tutaj spotykać. 186 00:59:51,000 --> 01:00:08,800 I wiecie, co będzie dalej? Jutro będą pracować jeszcze lepiej. Tak właśnie motywuje się ludzi do pracy przez zachęcanie. Mówcie więc „bardzo dobrze” zamiast „to okropne, dlaczego to zrobiłeś?”. 187 01:00:09,000 --> 01:00:32,800 Piszesz, że negatywność przechodzi na ciebie. Dokładnie. Ciągle dostajemy negatywność i po jakimś czasie zaczynamy w nią wierzyć. Niektórzy wierzą w nią w takim stopniu, że odbierają sobie życie. 188 01:00:33,000 --> 01:00:53,800 Rodzice, nie strofujcie więc za często swoich dzieci za bałagan w pokoju albo za niskie oceny z egzaminu. Wykorzystujcie wszystkie okazje, żeby chwalić swoje dzieci. „Twój pokój wygląda interesująco!” 189 01:00:57,000 --> 01:01:16,800 Chwaląc dzieci, budujesz ich wiarę w siebie i samoocenę. Dzieci niestety mają teraz bardzo niską samoocenę. Podobnie jak wszyscy inni. Dlaczego? Bo nie chwalimy i nie jesteśmy chwaleni. 190 01:01:17,000 --> 01:01:49,800 Jeśli jesteś rodzicem, szefem, albo jesteś w związku, zastanów się, jak często w ciągu dnia mówisz im miłe rzeczy? I ile razy ich krytykujesz? Zapamiętuj to, albo rób notatki – będziesz zaskoczony jak często mówimy sobie przykre rzeczy. 191 01:01:50,000 --> 01:02:05,800 To tłumaczy, dlaczego związki się rozlatują – kto by chciał być z kimś, kto ciągle sprawia nam przykrość, i nie docenia tego, ile pracy wkładasz w związek – albo raczej docenia, ale nie mówi tego na głos. 192 01:02:06,000 --> 01:02:20,800 Robisz jakiś błąd, a twój partner zaczyna marudzić i nie potrafi przestać. Ciągle wraca do tego samego błędu. To przez takie rzeczy związki się rozpadają. Czasami rozpada się nasza relacja z samymi sobą, co może prowadzić do samobójstwa. 193 01:02:21,000 --> 01:02:35,800 Ludzie myślą, że są do niczego, bo uwierzyli w tą całą negatywność. Niektórzy są na to bardzo podatni. Większość potrafi sobie z tym jakoś poradzić, ale niektórzy nie są w stanie tego zrobić, więc bądźmy ostrożni. 194 01:02:36,000 --> 01:02:56,800 Chwalmy się w pracy, w towarzystwach buddyjskich – gdziekolwiek jesteście. Jeśli ktoś ci pomógł, pochwal go. A jeśli to ty otrzymujesz pochwałę, przyjmij ją. W całości. Porzuć postawę, która mówi, że nie wolno nam przyjmować pochwał. 195 01:02:57,000 --> 01:03:17,800 To uderza do serca, nie do głowy. I zachęca nas do tego, żeby następnym razem zrobić coś jeszcze lepiej. Możemy zacząć zmieniać atmosferę w Albany, ale musisz mi w tym pomóc. Zacznij chwalić innych. A kiedy oni cię pochwalą, przyjmij to. 196 01:03:18,000 --> 01:03:37,800 Jakieś pytania z widowni? Czy ten wykład wam się podobał? Dziękuję. Zasłużyłem na oklaski. Dziękuję za uwagę, teraz wyraźmy szacunek Buddzie, Dhammie i Sandze. 197 01:03:38,000 --> 01:03:41,800 Tłumaczenie: Marcin Zakrzewski Napisy: Portal Sasana.pl